Asset Publisher
Mróz daje się we znaki zwierzętom
Popularne powiedzenie mówi, że „zima zaskoczyła drogowców…”. Tym razem zima zaskoczyła też młodego łabędzia, który nie wiadomo z jakiego powodu znalazł się pomiędzy zabudowaniami na osiedlu w miejscowości Żednia.
Mieszkańcy poruszeni historią poszkodowanego mrozami ptaka, zgłosili ten fakt telefoniczne do Nadleśnictwa Żednia. Na pomoc łabędziowi ruszyła Straż Leśna. Na miejscu okazało się, że wychłodzony, zmarznięty i osłabiony łabędź nie może się wzbić w powietrze. Dzięki ogromnej wiedzy Tomasza Tokajuka – Komendanta Straży Leśnej, który od lat pasjonuje się dzikimi ptakami – pracownicy nadleśnictwa udzielili szybkiej i fachowej pomocy. Wspólnie podjęto decyzję o konieczności przetransportowania zwierzęcia na płynącą nieopodal rzekę. Osłabiony ptak zginąłby z głodu, albo pozbawiony możliwości ucieczki byłby łatwym celem dla drapieżników. W przypadkach, gdy ptak nie jest ranny, a jedynie osłabiony – należy unikać stresującego dla zwierzęcia przewożenia do najczęściej daleko położonych, specjalistycznych ośrodków pomocy dla zwierząt. Łabędź będzie bezpieczny na rzece, gdzie woda nie zamarza. Jednocześnie rzeka powinna być na tyle szeroka, aby ptaka nie mogły dosięgnąć drapieżniki. Po przetransportowaniu łabędzia na rzekę Narew, zaobserwowano tam rodzinę ptaków. Po chwili ptaki pływały wspólnie.
Należy pamiętać, że łabędzie jedynie wyglądają na łagodne i delikatne stworzenia. Często bywają agresywne, szczególnie, kiedy poczują się zagrożone. Ciosy zadane przez długie skrzydła ptaków są tak silne, że mogą zrobić krzywdę.